Autor: Nicola Yoon
Wydawca: Wydawnictwo Dolnośląskie
Liczba stron: 324
Moja choroba jest bardzo rzadka. Mówiąc krótko - mam alergię na cały świat. Od siedemnastu lat jestem uwięziona w domu. Kontaktują się ze mną wyłącznie moja mama i moja pielęgniarka. Pewnego dnia wyglądam przez okno i widzę...jego. Jest wysoki, szczupły ubrany na czarno. Nasze spojrzenia spotykają się. Obserwuję go z oddali. Już wiem, że moje życie się zmieniło. Nieodwracalnie. I wiem, że to będzie katastrofa. ~opis z tyłu książki
Ta książka opowiada historię Maddie, która ma alergię na cały świat. Pewnego dnia "spotyka" Olly'ego i jej cały świat się zmienia...
Ta książka na pierwszy rzut oka to typowa powieść dla młodzieży, ale ma w sobie urok, który mnie zaskoczył. Zdziwieniem było dla mnie coś co wydarzyło się w ostatnich rozdziałach tej książki (nie napiszę co to było, bo to jeden wielki SPOJLER). Właśnie przez to wydarzenie "Ponad wszystko" nie jest dla mnie typową powieścią młodzieżową, bo poruszyła taki temat, z którym się jeszcze nie spotkałam.
Książka nie jest angażująca można przeczytać ją w jeden dzień. Rozdziały nie są długie i zawierają bardzo urocze ilustracje przez co bardzo szybko się ją czyta. Ta książka jest idealna na leniwe popołudnie przy herbacie (lub kawie, jak kto woli) i dobrym ciastku.
Moja ocena: 7/10
Pozdrawiam
Moja choroba jest bardzo rzadka. Mówiąc krótko - mam alergię na cały świat. Od siedemnastu lat jestem uwięziona w domu. Kontaktują się ze mną wyłącznie moja mama i moja pielęgniarka. Pewnego dnia wyglądam przez okno i widzę...jego. Jest wysoki, szczupły ubrany na czarno. Nasze spojrzenia spotykają się. Obserwuję go z oddali. Już wiem, że moje życie się zmieniło. Nieodwracalnie. I wiem, że to będzie katastrofa. ~opis z tyłu książki
Ta książka opowiada historię Maddie, która ma alergię na cały świat. Pewnego dnia "spotyka" Olly'ego i jej cały świat się zmienia...
Ta książka na pierwszy rzut oka to typowa powieść dla młodzieży, ale ma w sobie urok, który mnie zaskoczył. Zdziwieniem było dla mnie coś co wydarzyło się w ostatnich rozdziałach tej książki (nie napiszę co to było, bo to jeden wielki SPOJLER). Właśnie przez to wydarzenie "Ponad wszystko" nie jest dla mnie typową powieścią młodzieżową, bo poruszyła taki temat, z którym się jeszcze nie spotkałam.
Książka nie jest angażująca można przeczytać ją w jeden dzień. Rozdziały nie są długie i zawierają bardzo urocze ilustracje przez co bardzo szybko się ją czyta. Ta książka jest idealna na leniwe popołudnie przy herbacie (lub kawie, jak kto woli) i dobrym ciastku.
Moja ocena: 7/10
Pozdrawiam
Marta:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz